Wygląd nie jest najważniejszy i nie powinien wpływać na poczucie naszej wartości i samoocenę, jednak gdy chodzi o włosy – mieć, a nie mieć, robi różnicę. Włosy to jeden z elementów wyglądu, który bardzo mocno wpisał się w naszą… kulturę.
Proste, kręcone, cienkie, sztywne gładkie – choć ciężko w to uwierzyć, jest to przedmiot zainteresowania nie tylko fryzjerów, ale także antropologów na całym świecie. Włosy są nierozerwalnie związane z kulturą, a czasem nawet z naszymi poglądami i stanem psychicznym. Są odbiciem naszego ja, manifestacją naszej tożsamości i przynależności do danej grupy. Sposób uczesania, czy też zarost jest informacją, którą, często nieświadomie, wysyłamy innym.
Nie dziwi więc fakt, że utrata włosów zawsze jest dla nas dotkliwa, i nie oszukujmy się, nie jest to coś, z czym jest łatwo się zmierzyć – zarówno w przypadku Pań, jak i Panów. I choć każdy przeżywa to na swój indywidualny sposób, to trzeba przyznać, że Panowie są bardzo przeczuleni na punkcie utraty włosów.
Z opublikowanych badań przez dziennik Daily Mail wynika, że aż 94% mężczyzn boi się łysienia. Z kolei wyniki badań „Męska głowa do kontroli” pokazują, że Panowie bardzo dotkliwie przeżywają utratę włosów. Badani, którzy dostrzegli u siebie pierwsze objawy łysienia lub nadmierną utratę włosów odczuli między innymi poczucie bezradności (prawie 34%), smutek (prawie 33%), rozżalenie (ponad 19%), strach (ponad 11%), a nawet gniew (prawie 9%).
Drodzy Panowie, czy rzeczywiście jest się czego bać? Co zrobić, aby włosy były gęste, moce i nie wypadały?
Spis treści
Dlaczego włosy wypadają?
Problemy z wypadaniem włosów, a także z ich gęstością i kondycją są coraz bardziej powszechne. Przyczyn należy upatrywać nie tylko w predyspozycjach genetycznych czy zmianach hormonalnych, ale także w stylu życia i towarzyszącym nam na co dzień stresie, zanieczyszczonym środowisku i żywności (pestycydy, GMO, antybiotyki), nieodpowiedniej diecie, a także w niewłaściwej pielęgnacji.
Wypadanie włosów – geny, hormony, choroby.
Za podstawowe przyczyny nadmiernej utraty włosów uważa się predyspozycje genetyczne, działanie hormonów, a także choroby ogólnoustrojowe oraz towarzyszące im terapie.
O predyspozycjach genetycznych mówi się głównie w przypadku łysienia androgenowego, którego przyczyną jest wrażliwość mieszków włosowych na działanie hormonów płciowych – androgenów. Hormony te prowadzą do stopniowej minimalizacji mieszków włosowy, a w efekcie do wypadania włosów i ich zaniku. W przypadku łysienia plackowatego także podkreśla się znaczenie czynnika genetycznego (10-20% przypadków).
Trzeba jednak pamiętać, że za łysienie odpowiada wiele genów, a odziedziczona predyspozycja nie zawsze musi zakończyć się utratą włosów, gdyż wpływ na utratę włosów ma także wiele innych czynników.
Choroby ogólnoustrojowe to kolejny powód nadmiernej utraty włosów, w szczególności nadczynność i niedoczynność tarczycy, choroby autoimmunologiczne takie jak np. toczeń czy łuszczyca, zaburzenia hormonalne (hiperprolaktynemia, hiperkortyzolemia), nowotwory, cukrzyca. Co więcej, chorobom tym, często towarzyszy leczenie, które również może powodować nasiloną utratę owłosienia, nie tylko głowie, np. w przypadku chemio i radioterapii.
W tym wypadku zawsze problem wypadania włosów konsultujemy z lekarzem i nigdy samodzielnie, zwłaszcza przy problemach hormonalnych i terapii lekami, nie przyjmujemy preparatów, nawet na bazie ziół czy roślinnych komponentów.
Stres oksydacyjny a nadmierne wypadanie włosów.
Dziś, gdyż większość nas żyje bardzo intensywnie, stres, niewłaściwa dieta i negatywny wpływ środowiska prowadzą do osłabienia całego organizmu, a także do wystąpienia tzw. stresu oksydacyjnego, czyli zaburzonej równowagi w organizmie między antyoksydantami a wolnymi rodnikami. Gdy w naszym organizmie pojawia się zbyt duże stężenie wolnych rodników, jesteśmy narażeni na wiele chorób, w tym hormonalnych, autoimmunologicznych, sercowo – naczyniowych, a także nowotworów.
Stres oksydacyjny przyczynia się do szybszego starzenia się organizmu, co odbija się również na stanie naszej skóry i włosów. Działanie wolnych rodników osłabia mieszki włosowe, co prowadzi do nadmiernego i przedwczesnego wypadania włosów.
Jak zagęścić włosy i zapobiec ich nadmiernej utracie?
Odpowiednia pielęgnacja włosów a ich wypadanie – sprawdź skład
Kupując produkty do włosów zazwyczaj zwracamy uwagę głównie na ich funkcjonalność oraz efekt, jaki mają przynieść. Niestety, chwytliwe hasła skutecznie przysłaniają nam, to co najważniejsze – czyli skład kosmetyku. Lśniące i gładkie włosy po zastosowaniu szamponu czy odzywki, niekoniecznie odzwierciedlą faktyczny stan włosów. Nasze włosy będą wyglądać dobrze, jednak przy długotrwałym stosowaniu finalnie ucierpi nasza skóra głowy, jaki i włosy.
Wystrzegamy się przede wszystkim SLS-ów, (Sodium Lauryl Sulfate), fitalanów (DEP, DEHP lub DBP. ) glikol polietylenowego (PEG), parabenów i silikonów, które są praktycznie w każdym szamponie, odżywce, lakierach i żelach do włosów (fitalany). Długotrwałe, a zwłaszcza codzienne stosowanie produktów do włosów z tymi składnikami, może prowadzić do nadmiernego wysuszenia skóry głowy, łamliwości włosów, a także ich nadmiernego obciążenia. Co więcej, część z tych substancji jest uważana za rakotwórcze i szkodliwe dla całego organizmu.
Właściwa pielęgnacja, powinna opierać się na odpowiedniej technice mycia włosów, przy zastosowaniu dobrze dobranych preparatów. Należy zadbać o właściwą temperaturę wody najlepiej 37˚C, ilość szamponu dostosowaną do długości włosów, a także delikatny masaż skóry głowy, który pobudzi mikrokrążenie i jednocześnie pomoże się zrelaksować.
Preparaty do włosów dostosowujemy zawsze do typu skóry głowy oraz włosów. Do skóry wrażliwej i alergicznej wybieramy szampony o łagodnym działaniu i odpowiednim składzie, przy przetłuszczającej się skórze głowy także unikamy silnie działających kosmetyków, które mogłyby nadmiernie wysuszyć skórę i prowadzić do zwiększonej produkcji sebum.
Przy skórze starzejącej się, a także przy problemach z nadmiernym wypadaniem włosów stosujemy preparaty, które poprawią mikrokrążenie skóry głowy, a także odżywią włosy, zawierające w składzie ceramidy, koenzym Q, biotynę, niacynę, kofeinę, cynk, magnez i miedź. Co więcej, możemy zastosować szampony i preparaty dedykowane osobom z problemem nadmiernej utraty włosów, zawierają one medyczne składniki tj. ketokonazol, pirytionian cynku, minoxidil czy aminexil.
Dieta przeciw wypadaniu włosów
Zdrowa i dostarczająca odpowiednich składników dieta to kluczowy czynnik wpływający na kondycję włosów.
Włosy aż w 85% składają się z białek, które kreatynę. Stąd białko, to składnik, którego nie powinno zabraknąć w naszej diecie, zarówno pochodzenia zwierzęcego, jak i roślinnego, tak aby uzupełnić dietę we wszystkie aminokwasy endogenne.
W diecie wzmacniającej włosy nie powinno zabraknąć zdrowych tłuszczów wielonienasyconych omega-3 oraz jednonienasyconych omega -9. W przypadku tych pierwszych dietę należy wzbogacić w tłuste ryby morskie, owoce morza, tran, algi lub olej lniany. Kwasy tłuszczowe omega -9 dietę znajdziemy głównie w oliwi z oliwek, awokado i migdałach.
Dieta dla mocnych włosów powinna zawierać substancje oraz witaminy i minerały takie jak:
- antyoksydanty: flawonoidy (zielona herbata, czerwone wino, czekolada, borówki, pietruszka, cytryna) oraz witaminy – A (przetwory mleczne, jajka, podroby, czerwone, pomarańczowe i żółte warzywa i owoce), E (oliwa z oliwek, olej rzepakowy i słonecznikowy, pistacje, migdały, orzechy włoskie, laskowe i ziemne, nasiona dyni, nasiona słonecznika, awokado) i C (natka pietruszki, czarna porzeczka, cytrusy)
- witaminy z grupy B takie jak: niacyna (wołowina, drób z wolnego wybiegu, wątroba, sardynki, łosoś, brązowy ryż, słodkie ziemniaki, orzechy ziemne, sezam, nasiona słonecznika), biotyna (wątroba wołowa, drożdże piwne, orzechy włoskie, sardynki, szpinak, migdały, soja, żółtka jaj i witamina B5 (wołowina, drób, produkty mleczne, jajka, łosoś, awokado, brokuły, słodkie ziemniaki)
- minerały: cynk (kakao, sezam, pestki dyni, orzechy laskowe, ostrygi, imbir), selen (orzechy brazylijskie, sezam, orzechy włoskie, makrela wędzona, wątróbka, fasola), krzem (skrzyp polny, pokrzywa, podbiał, czosnek, buraki, banany, kasza jaglana, woda mineralna), żelazo (kasza gryczana, kasza jaglana, orzechy laskowe, migdały, orzechy włoskie, orzechy nerkowca, buraki czerwone, groch, komosa ryżowa, kakao, brokuły, fasola, warzyw liściaste)
- witamina D3 (promieniowanie UVB – synteza skórna, tłuste ryby morskie, jajka, sery)
Łagodzenie skutków stresu
Stresu nie unikniemy, najważniejsze, aby nauczyć się jak sobie z nim radzić, a także zniwelować jego negatywne skutki, aby nie doprowadzić do tzw. stresu oksydacyjnego. Stres oksydacyjny jest efektem długotrwałego stresu połączonego z niewłaściwą dietą, brakiem odpowiedniej ilości ruchu oraz negatywnym wpływem środowiska.
W tym celu należy zadbać o zdrową dietę bogatą w antyoksydanty, odpowiednią ilość aktywności fizycznej, a także relaks. Co więcej, warto ograniczyć – na tyle ile jest to możliwe – szkodliwe substancje w swoim otoczeniu np. w kosmetykach, a także niezdrowe jedzenie, pryskane warzywa i owoce.