Chemioterapia to podawanie leków, które niszczą komórki nowotworowe lub hamują ich namnażanie. Bez względu na rodzaj nowotworu, przed rozpoczęciem leczenia, wśród wielu niepokoi i zmartwień, pojawia się również lęk przed utratą włosów. Dla wielu chorych jest to efekt uboczny, bardzo trudny do zaakceptowania.
Cały proces leczenia jest dla chorego ogromną traumą i obciążeniem psychicznym, a utrata włosów w bardzo bolesny sposób przypomina choremu i bliskim mu osobom, o toczącej się w jego organizmie walce.
Spis treści
Chemioterapia – czy zawsze wypadają włosy?
Całe szczęście chemioterapia nie zawsze musi oznaczać utratę włosów. Jest to uzależnione od zastosowanych leków i ich kombinacji, a także dawek i drogi podania ( np. dożylnie lub w tabletkach) oraz cyklu leczenia. Wpływ mają także uwarunkowania genetyczne oraz ogólny stan i kondycja włosów przed rozpoczęciem leczenia.
Wypadanie włosów po chemioterapii to stan przejściowy. Komórki wytwarzające włosy regenerują się zazwyczaj już po około 5 tygodniach od zakończenia leczenia, w niektórych przypadkach proces ten może być dłuższy i trwać od 3 do 6 miesięcy.
Dlaczego po chemioterapii wypadają włosy?
Utrata włosów po chemioterapii jest efektem ubocznym przyjmowanych leków. Dzieje się tak, ponieważ komórki nowotworowe to komórki, które szybko dzielą się i namnażają. Chemioterapia działa systemowo, a więc na wszystkie tego typu komórki w organizmie, czyli nie tylko rakowe, ale także komórki znajdujące się np. w szpiku kostnym, skórze, włosach, paznokciach, przewodzie pokarmowym, czy też błonie śluzowej jamy ustnej.
Stąd przy stosowaniu chemioterapii może pojawić się problem z wypadaniem włosów, a także problemy skórne, z przewodem pokarmowym oraz anemia. Są to jednak objawy przejściowe i już tydzień po zakończeniu leczenia, zdrowe komórki zaczynają się odnawiać.
Kiedy włosy zaczną wypadać?
Do uszkodzenia mieszków włosowych przez leki dochodzi po około 2-4 tygodniach od rozpoczęcia chemioterapii. Leki działają systemowo, więc wpływają nie tylko na owłosienie na głowie, ale także na włosy rosnące na całym ciele, stąd dochodzi także do utraty brwi i rzęs.
Co dzieje się z włosem podczas chemioterapii
Włosy będą wypadać przez cały cykl trwania leczenia, może dziać się to bardzo szybko lub stopniowo. To, w jakim stopniu cebulki włosów zostaną uszkodzone i z jakim natężeniem włosy będą wypadać, zależy od stosowanych leków i ich dawki.
“- Przy niskich dawkach, utarta włosów może być niezauważalna, jednak w przypadku bardzo wysokich dawek może dochodzić do zahamowania podziału macierzy włosa i jego osłabienia – włosy stają się łamliwe, cienkie i wypadają.”
Czy można zapobiec wypadaniu włosów podczas chemioterapii?
Niestety na dzień dzisiejszy nie ma metod gwarantujących całkowitą ochronę przed utratą włosów w trakcie chemioterapii. Dość dobrze rokującą metodą jest miejscowe chłodzenie skóry głowy. Są szpitale, w których chorzy mogą skorzystać z tej metody, jednak należy pamiętać nie jest to metoda w 100% skuteczna – pozwala na zachowania od 50% do 70% włosów. Warto wiedzieć, że pacjenci onkologiczni, mogą skorzystać ze zwrotu kosztów z NFZ za zakupu peruki.
Jak zadbać o włosy w trakcie chemioterapii?
Nowotwór oraz chemioterapia to ogromne obciążenie dla całego organizmu. Leki działają systemowo, oddziałując także na układ pokarmowy, skórę, włosy i paznokcie. Dlatego lekarze podkreślają, że ważna jest także zmiana diety i przejście na zdrowy tryb życia.
W przed i w trakcie cyklu chemioterapii należy szczególnie zadbać o skórę głowy oraz włosy. Rezygnujemy z wszelkich zabiegów na skórę głowy, unikamy farbowania, trwałej undulacji i prostowania. Należy stosować bardzo delikatne kosmetyki, a także w sposób delikatny przeprowadzać wszystkie czynności pielęgnacyjne na włosach oraz unikać stylizacji włosów prostownicą, lokówką i suszarką.
Dobrym rozwiązaniem jest skrócenie włosów, w ten sposób ich utrata może być mniej widoczna. Co więcej, przy krótszych włosach łatwiej o delikatną pielęgnację – rozczesywanie, mycie i suszenie.
Artykuł świetnie pokazuje, jak dużym problemem jest utrata włosów po chemioterapii dla pacjentów. To trudne doświadczenie, które dodatkowo obciąża psychicznie w trakcie walki z nowotworem. Mam nadzieję, że w przyszłości uda się znaleźć rozwiązania, które zminimalizują ten efekt uboczny