Piękne i umięśnione męskie sylwetki są obecnie bardzo modne. To z kolei skłania wielu mężczyzn do dbania o swoją kondycję fizyczną. Niestety, wielu nie widząc szybkich wizualnych efektów, decyduje się na przyspieszenie całej „procedury”. W tym celu przyjmujemy sterydy anaboliczne, które mają na celu znacznie szybsze zbudowanie widocznych mięśni.
Moda na wysportowaną sylwetkę nie jest niczym nowym, a wielu z nas właśnie na początku roku jako główne postanowienie stawia sobie popracowanie nad kondycją fizyczną. Wówczas też znacznie zwiększa się ruch na siłowniach, ale i na rynku wszelkiej maści suplementów oraz sterydów. Najpopularniejsze są sterydy anaboliczne, które niestety zaburzają pracę wielu narządów i negatywnie wpływają na nasze włosy, co objawia się często ich wypadaniem, a następnie łysieniem.
Spis treści
Czym są sterydy anaboliczne?
Sterydy anaboliczne, które potocznie nazywamy również anabolikami, są pochodną testosteronu lub 19-nortestosteronu. Stymulują one receptory androgenne, przyczyniając się tym samym do zwiększania masy i siły mięśniowej. Dochodzi do tego za sprawą zwiększonej syntezy białej. Tego typu sterydy zwiększają również redukcję tkanki tłuszczowej, więc dla wielu sportowców – amatorów wydają się być idealnym rozwiązaniem wszelkich problemów z wyglądem sylwetki.
Jako że sterydy anaboliczne mają działanie zbliżone do męskich hormonów płciowych, to też ich stosowanie w dużej mierze wpływa na rozwój tzw. pierwszorzędowych i drugorzędowych cech płciowych. Pogłębiona zostaje barwa głosu, może zwiększać się popęd płciowy. Niestety, anaboliki bardzo często stosowane są jako substancje dopingujące, dzięki pozytywnemu wpływowi na wydolność organizmu i przyrost masy mięśniowej. Należy jednak pamiętać, że znacznie modyfikują one naszą gospodarkę hormonalną, a stosowanie ich w dużych dawkach wpływa bardzo negatywnie na nasz organizm, zaburzając jego funkcjonowanie.
Dlaczego sterydy anaboliczne są złe?
Sterydy anaboliczne stosowane w dużych dawkach bardzo źle wpływają na naszą gospodarkę hormonalną. Nie bez przyczyny w końcu znajdują się one na czele listy zakazanych środków dopingujących. Sieją one bowiem duże spustoszenie w organizmie, często mając nieodwracalne konsekwencje dla zdrowia i wyglądu. Poza zaburzeniem gospodarki hormonalnej, sterydy anaboliczne mogą również powodować:
- Zmianę barwy głosu
- Wypadanie włosów, a następnie łysienie
- Wahania nastrojów
- Depresję
- Zahamowanie procesu wzrostu u nastolatków
- Opuchnięcie twarzy
- Trądzik
- Przerost gruczołu prostaty
- Kurczenie się jąder
- Zaburzenia krzepliwości krwi
- Zaburzenia procesu spermotogenezy
- Wzrost agresji
Czy przyjmowanie sterydów może powodować łysienie?
Niestety, jednym z głównych skutków ubocznych przyjmowania sterydów anabolicznych jest nasilenie się wypadania włosów, a co za tym idzie – łysienia. Hormony mają bowiem ogromny wpływ na kondycję naszych włosów. Najczęstszym typem łysienia wśród mężczyzn jest to androgenowe (Blisko 95% przypadków!). Charakteryzuje się ono nadwrażliwością na DHT (dihydrotestosteron), czyli na pochodną testosteronu o 5-krotnie silniejszym działaniu. DHT może odpowiadać również za nieprawidłową pracę gruczołu prostaty, dlatego też ważne jest niezaburzanie gospodarki hormonalnej!
Jak sobie poradzić z łysieniem po sterydach?
Odpowiedź jest bardzo prosta, ale dla wielu osób może być zarazem trudna do zrealizowania– koniecznie należy odstawić sterydy! Co prawda szybka poprawa sylwetki jest kusząca, ale jeśli zdamy sobie sprawę, jakie konsekwencje może nieść za sobą, to na pewno będziemy woleli uzyskać pożądane efekty wyłącznie w wyniku naszej ciężkiej pracy – w końcu, tylko takie działanie da nam pełną satysfakcję oraz długotrwałe rezultaty.
Jeśli mimo to zaczęliśmy stosować sterydy anaboliczne i tracimy już włosy, to jedynym ratunkiem jest wizyta u dermatologa. Podczas wizyty u lekarza, choć dla wielu osób może być to trudne, należy bezwzględnie poinformować go o przyjmowanych sterydach. Nie chodzi jedynie o przyspieszenie diagnozy, ale także bezpieczeństwo, gdyż dermatolog może przepisać nam leki, które wejdą w interakcję ze sterydem, nawet jeśli go juz nie przyjmujemy. Niestety może okazać się, że nasze mieszki włosowe całkowicie zanikły i w odzyskaniu włosów pomoże tylko przeszczep włosów metodą FUE.
Przeszczep włosów FUE manualne polega na pobraniu od Pacjenta pojedynczych mieszków włosowych z okolic potylicy, a następnie przeszczepieniu ich w miejsca, gdzie widoczne są ubytki. Pamiętajmy jednak, że nawet poddając się takiemu zabiegowi, musimy odstawić sterydy – w przeciwnym razie problem będzie szybko powracał i się nasilał.
Do największych zalet przeszczepu metodą FUE zaliczamy:
- Krótki czas rekonwalescencji
- Brak blizn
- Krótki czas trwania zabiegu
- Naturalny i trwały efekt
- Brak bólu
- Niski poziom inwazyjności zabiegu.